jem nie jem

Poza tym ciężko mi dopiąć bilans w piątki, bo nie jem wtedy mięsa. Makaron z jajkami akurat się wpasował.

[...] mi-założę się o grubą sumę że dzień 80% użytkowników tego forum wygląda trochę bardziej przewidywalnie niż mój ;] Generalnie sprawy dietetyczne przestawiłem sobie tak: 1. jem wtedy kiedy jestem głodny, nie zmuszam się żeby osiągnąć magiczną liczbę 5 posiłków. 2. zapotrzebowanie/stopień jego realizowania biorę z najnowszej wersji vitalmaxa [...]

Jest źle... Zależy jak na to spojrzeć. Większości smażę bez otoczki tylko sama pierś i trochę pieprzu. Smażonej piersi nie jem na noc tylko w porze przed treningiem lub ok 15.00-16.00. Nie jestem kulturystą aby wprowadzać aż tak radykalne rezimy dietetyczne. Rezygnacja ze słodyczy, tłustych potraw zwiększenie liczby białka w ciągu dnia oraz aeroby [...]

[...] mówią że schudłem to ja tego nie widzę {{:-(. Waga staneła na 85,5 i ani rusz na dół, czuję się jakby słabszy, ściąłem kalorie zrezygnowałem z cukru prawie wcale nie jem słodyczy (sporadycznie jak córka coś upiecze), jem mniej węgli więcej białka i tłuszczu, ale może nie tędy droga. Właściwie to jestem chyba w lekkim dołku, może to brak [...]

Żadnych hamburgerów już nie jem , odstawiłam też słodycze. Nie wiem czy to tylko moja podświadomość czy to dzięki tym herbatom , ale nie mam uczucia , że ciągle chce mi się jeść, i nie jem tak dużo. Nie mam takiej potrzeby.A jak chodzi o dietę to nie mam żadnej zawsze jem na co mam ochotę. Nie będę teraz także jadła smazonych rzeczy i tłustych.

[...] mnie srodek nocy. Diete wyliczalam tez jutro to napisze. Chyba musze wyliczyc jeszcze raz bo kartki nie umiem znalezc. Do tej pory robilam to intuicyjnie i zgodnie ze wskazowkami trenera z tutaejszej silowni. Nie wazylam tych potraw nigdy i stosowalam tylko ogolne zasady. Na szczescie wydaje mi sie, ze nie jem smieci, jem zdrowo i regularnie.

Jem placek z owsianych i jajek, wole dolozyc wegle do sniadania, bo bez nich za chwile jestem glodny. Warzyw jem bardzo duzo, to dwa, ale nie wpisywalem tego tutaj bo to chyba oczywiste. Jestem ektomorfikiem, dieta nie jest nastawiona typowo redukcyjnie, a raczej jako rekompozycja, dlatego nie boje sie dolozyc wegli, poza tym nie chce robic [...]

Witajcie ponownie. Syrop nic nie pomógł masa stoi normalnie jakby mi się waga zacięła :)jem i jem już mam dość normalnie. Minęło już trochę czasu odkąd ćwiczę i nic zero efektów chociaż różnica w sile jest ale tylko w ciężarach w rzeczywistości to nie odczuwam tego i mam trochę lepsza budowę ciała ale to jest ledwo zauważalne :) Kolega kupił sobie [...]

Dzieki dziewczyny :) _berry_ ja Cie podziwiam za ta historie z babka. Najbardziej nie lubie jak mowie, ze nie jem slodyczy, i slysze "Czemu? Chyba sie nie odchudzasz? Jak ci w d**e nie idze, to sobie nie zaluj. Od jednego kawalka nie umrzesz" Narazie mam zamiar nie kupowac, przynajmniej nie beda kusily.

[...] Wczoraj wieczorem nieplanowany wypad do znajomych. Do tej pory kazda impreza byla pretekstem to obzerania sie niezdrowym zarciem. Tym razem zapakowalam moja kolacje do pojemnika i podczas gdy inni jedli chipsy, paluszki i cistka, ja ze smakiem zjadlam moja salatke z indykiem, makaronem i warzywami. Pierwszy raz nie czulam sie z tego powodu [...]

[...] ktora wymysla z jedzeniem ;-) Narazie ja za kazdym razem mowie "nie, dziekuje", a oni wciaz proponuja, zebym w koncu zjadla cos porzadnego, bo "na warzywa i gowno ktore jem nie moga patrzec". Ja za to nie moge patrzec na to co oni jedza ;-] Nawet surowke z pekinskiej musieli "zepsuc" dodajac cukru i majonezu. Bardzo sie ciesze, ze [...]

Raczej nie mam czegos takiego jak dieta. Jem 5-6 posilkow dziennie. Zazwyczaj na sniadanie ktore jem okolo 9-10 jest mleko z owsianka, badz granolą + zazwyczaj banan choc nie codzinnie, czasem zdaza sie zjesc chleb pelnoziarnisty z jakimis dodatkami typu ser bialy poltlusty czy kielbasa z chrzanem. Drugie sniadanie to zazwyczaj ciezko mi [...]

[...] Często robię, bo mało kalorii, a dla mnie to takie wspomnienie dzieciństwa - namiastka smaku zimnych nożek babcinych, te się co prawda do nich nie umywają (nie mają takiej fajnej warstwy tłuszczu :c), ale są całkiem dobre. A zresztą, ja nie jem nie dobrych rzeczy, o! :-D Dziękuję Krystian na Ciebie czekałam w tym dzienniku chyba najbardziej ^^

Panowie, ja nie jem nie smacznych rzeczy :-D Jak będzie okazja kiedyś, to Was poczęstuję na pewno. Ostatni tydzień redukcji... A potem lecimy w końcu na poważnie z ciężarami! Byłam dzisiaj w kinie z bratem, na Minionkach. %-) Super baja, potrzebowałam czegoś takiego lekkiego i oderwanego od rzeczywistości. 02.07 Dawnooo takiego fajnego treningu [...]

Panowie, ja nie jem nie smacznych rzeczy :-D Jak będzie okazja kiedyś, to Was poczęstuję na pewno. To dobrze, pytam bo kiedyś była partnerka zrobiła pizze na spodzie marchewkowym to było całkiem dobre w smaku ale smak pizzy to nie do końca był ;-)

[...] czasu na posiłek w pracy, maksymalna przerwa ,to tylko 15 min, zanim dobiegnę do kuchni już mija kilka minut, dlatego też owoc zostawiam sobie na póżniej, Pierś z kurczaka jem prawie codziennie, czasami zamieniam na łososia/pstrąga łososiowego ( zmuszam się ) . Mięso jak i też innej ryby nie jem, nie to ,że nie lubię, jak nawet tego nie [...]

[...] ciagu dnia, targeting czy backloading, czy moze ww rowno w ciagu dnia, lazda koncepcja znajdzie swojego amatra. ja sie przychyla do tego co napisala powyzej Teti. I rowniez jem zazwyczaj wegle na noc i dobrze mi z tym. Nie jem rowniez wegli w kazdym poslku i rowniez dobrze mi z tym. Najwazniejsze to sluchac swojego organizmu. Zmieniony przez - [...]

[...] tj. 2 ranki 2 popoludniowki 2 nocki i 2 dni wolnego. Jak mam dawkować żeby było wszystko ok, w jakich godz. Na rance wstaje o 4 rano, prace zaczynam o 7, śniadanie jem o 9 30, 2 śniadanie 12 10, w domu koło 17 i jem obiad, jeżeli to dzień treningowy to koło 18-19 ide ćwiczyć. Na popołudniówce wstaje koło 9, koło 12 obiad, o 15 zaczynam [...]

no to nie ruszam miski, jak nie ma kcal tak dużo, mimo że ja mam wrażenie że nic innego nie robię tylko jem, a jak nie jem to przygotowuje jedzenie :)

[...] Inne Jestem od tygodnia spuchnięta i wkurviona przedokresowo; wygląda na to, że taki już mój organizm - nabiału praktycznie nie jem (czasem wpadnie kawałeczek śmierdziela albo plasterek sera), a jestem jak wielbłąd; kurva, nienawidzę tego czasu }:-((( i chyba jeszcze pompa z wczoraj doszła...wrrrrrr. [...]